Na czym polega fenomen King Crimson?

Co sprawia, ┐e te dwa s│owa u jednych wywo│uj╣ respekt i szacunek, u innych niechΩµ i brak zrozumienia. Czy tylko i wy│╣cznie muzyka zawarta na "In The Court Of The Crimson King", "Islands" lub "Discipline"? A mo┐e te┐ osoba Roberta Frippa. Jego dziwactwa, niecodzienne pomys│y, nie zawsze zrozumia│e my£li zawarte w kompozycjach i wypowiedziach. Stwierdzenia w rodzaju: "Podstaw╣ tw≤rczo£ci King Crimson jest zorganizowana anarchia -wyzwalanie potΩ┐nych si│ chaosu- a nastΩpnie szukanie dr≤g powrotu do stanu r≤wnowagi. Albo zdefiniowanie przez niego King Crimson jako sposobu kreowania nowej rzeczywisto£ci. Jego postawa, wyra┐ona tak┐e w tych s│owach; mo┐e najwa┐niejszych: By│o dla mnie wa┐ne jako dla muzyka rockowego, by nie poddaµ swojej inteligencji cenzurze. MuzykΩ rockow╣ kojarzy siΩ zazwyczaj z postaw╣ antyintelektualn╣. Natomiast ja naprawdΩ nie rozumiem, dlaczego mialbym udawaµ g│upka, by byµ muzykiem rockowym. Rock jest najbardziej otwart╣ form╣ muzyczn╣, jak╣ mamy. Wszystko, co chcesz, mo┐e byµ rockiem...

aball6.gif (1778 bytes)Epitafium zrobi│o na mnie wielkie wra┐enie, gdy je pierwszy raz us│ysza│em. By│o przera┐aj╣co wspania│e. Wtedy w│a£nie King Crimson pojawi│ siΩ na mojej mapie muzycznej...

Zreszt╣ taka p│yta mi siΩ podoba│a. Na tle kapel, kt≤re wtedy dzia│a│y by│o to co£ nowego. Sz│o w kierunku takiego teatru rockowego, awangardy. By│o tu mn≤stwo r≤┐nych element≤w, ale £wietnie u┐ytych. Mnie to fascynowa│o, bo w tej muzyce wszystko by│o jakby z g≤ry przewidziane... Niby wielka spontaniczno£µ, a z drugiej strony: potworny porz╣dek, logiczne my£lenie...

Sledzi│em King Crimson do Lizard, p≤ƒniej s│ucha│em ju┐ tylko pobie┐nie. Pojawi│y siΩ inne fascynacje, inne zespo│y.

Generalnie bior╣c w King Crimson interesowa│y mnie kompozycje i gitarzysta. Przy ka┐dym wej£ciu Frippa mia│em dreszczyk.

ROMUALD LIPKO

aball6.gif (1778 bytes)Zawsze uwa┐a│em, ┐e King Crimson, to, po The Beatles, najbardziej tw≤rcza, oryginalna i inspiruj╣ca: grupa w historii rocka.

Mia│em to szczΩ£cie, ┐e zetkn╣│em siΩ z ni╣ na tyle wcze£nie, by mog│a wywrzeµ olbrzymi wpfyw na moj╣ wra┐liwo£µ i muzyczne my£lenie. Nigdy nie zapomnΩ nocy, kiedy po raz pierwszy us│ysza│em King Crimson. By│y to fragmenty p│yty In The Court Of... PamiΩtam, ┐e mniej wiΩcej w drugiej minucie tytu│owego utworu zacz╣│em p│akaµ. W ┐aden spos≤b nie mog│em powstrzymaµ │ez. Odbiera│em muzykΩ, prze┐ywa│em j╣ ca│ym sob╣. PrzejΩ│a nade mn╣ ca│kowit╣  kontrolΩ. Uczucie niepor≤wnywalne swoj╣ si│╣ z niczym, czego do£wiadczy│em do tej pory. W tamtym ; czasie dla polskiego prezentera Crimson ogranicza│ siΩ do Epitaph i In The Court Of... Tak wiΩc, chc╣c niechc╣c musia│em kupiµ ca│╣ dyskografiΩ na d│ugo, zanim kupi│em sobie pierwszy gramofon. P│yt s│ucha│em u koleg≤w.

W King Crimson fascynuje mnie niemal wszystko. Muzyka, polegaj╣ca na zestawieniu skrajno£ci, na kontrastach. Patos i rozmach (In The Wake Of Poseidon). Asceza i prostota (Lady Of The Dancing Waters, The Letters). Agresja i spok≤j (llih Century Schizoid Man, I Talk To The Wind). Zorganizowana anarchia (druga strona Starless And 8ible 8lack). I wreszcie jej sko±czono£µ i ostateczno£µ, nieodwo│alno£µ akord≤w melotronu, kt≤ry jest g│≤wnym sprawc╣ niesamowitego nastroju utwor≤w (The Devil's Triangle, ln The Wake Of...). To r≤wnie┐ najbardziej konserwatywny eksperyment wszechczas≤w - awangarda oparta o rozmach Wagnera i rytmiczno-melodyczne rozwi╣zania Strawi±skiego. Nigdzie nie s│ysza│em piΩkniejszych i bardziej szlachetnych melodii. Muzyczny geniusz gitary Roberta Frippa, posiadaj╣cego ju┐ od 1968 roku swoje w│asne, niepowtarzalne brzmienie i styl gry niepor≤wnywalny z niczym, co wcze£niej s│ysza│em. Inspirowa│ ca│y muzyczny £wiatek Europy. Podziwia│ go sam Hendrix. Poza nim - Bruford, Wetton, takie nazwiska, kt≤re dzi£ m≤wi╣ same za siebie.Ich gra to gra zespo│owa, my£lenie zespo│owe, dyscyplina, precyzja, brak zbΩdnych dƒwiΩk≤w. Zwraca uwagΩ fantastyczne wykorzystanie ciszy w muzyce proszΩ pos│uchaµ choµby p│yty Islands.

          King Crimson w pe│ni zaspokoi│ m≤j g│≤d skomplikowanych, │amanych rytm≤w i przepiΩknych melodii.Bardzo rozwin╣│ mnie jako muzyka, pog│Ωbi│ moj╣ raƒliwo£µ. Nauczy│, ┐e w ka┐dym stylu muzycznym mo┐na znaleƒµ co£ ciekawego, nauczy│ mnie jak rzucaµ schematy.

Ulubiona p│yta: Islands, Starless And 8ible Black, !n The Court Of The Crimson King.

Ulubiony utw≤r: The Night Watch. Solo - w The Night Watch.

E, l jeszcze jedno. Nie wierzy│em, ┐e w latach osiemziesi╣tych mo┐liwe jest wymy£lenie czego£ naprawΩ oryginalnego w muzyce. I ukaza│a siΩ p│yta Discipline.

WOJCIECH SZADKOWSKI

aball6.gif (1778 bytes)Przed Discipline s╣ ze dwie, trzy piosenki King Crimson, kt≤rych mogΩ pos│uchaµ. Raczej ze wzglΩdu na pewne pomys│y brzmieniowe, ni┐ na to, co p≤ƒniej Fripp mia│ rozwin╣µ... To facet, kt≤ry pierwszy wprowadzi│ do rocka inne skale - ca│otonow╣, messiaenowsk╣ - w £wiadomy spos≤b. Albo tak╣ gitarΩ graj╣c╣ trzydziestki dw≤jki lub szesnastki, kt≤re stanowi╣ figurΩ rytmiczno-melodyczn╣. Ca│a jego grupa posz│a w stronΩ poszukiwa± muzyki ƒr≤d│owej.

Dyscyplina mia│a byµ zasadniczo jego p│yt╣ solow╣. A je£li chodzi o tΩ formu│Ω, kt≤ra siΩ od Discipline pojawi│a... Po pierwsze by│a to grupa najlepszych muzyk≤w studyjnyth - taki Andrew Belew to dla mnie najwybitniejszy gitarzysta od czas≤w Hendrixa... Grupa absolutnie doskona│a. Widzia│em ich koncert i to wbija│o w ziemiΩ. Inna sprawa, ┐e jedynym ┐ywym cz│owiekiem - w sensie emanowania energii na scenie - by│ Belew... Bo Fripp z tym swoim siedzeniem na estradzie w smokingu... To facet, kt≤ry o 8.00 rano wstaje i przez 8 godzin dochodzi do czego£ metod╣ pr≤b i b│Ωd≤w. Uwa┐am, ┐e to wybitny cz│owiek. Jak dla mnie typ gitarzysty z innego bieguna, rzadko ulegaj╣cego emocjom. Nie ma u niego muzyki totalnej w sensie Hendrixowskim. Wymy£la wszystko co do nuty i wymy£la genialnie. Dla ludzi, kt≤rzy s│uchaj╣ rock'n'rolla to, co Fripp wymy£li│, to kopalnia dƒwiΩk≤w. Nie bez kozery za│o┐y│ tΩ swoj╣ szko│Ω.

To facet, kt≤ry nie zaskakuje takimi rozbieganymi pomys│ami jak Zappa. Od ko±ca tamtego King Crimson buduje tΩ swoj╣ opowie£µ. S│ysza│em jego p│ytΩ z Toyah. Jest to niezwykle konsekwentny cz│owiek. Nie da siΩ ukryµ, ┐e Belew dodawa│ nerwu jego muzyce, ale nadal uwa┐am Frippa za taki worek z poms│mi. I jestem przekonany, ┐e je┐eli osi╣gnie ten poziom porozumienia z muzykami co na Discipline ~"wr≤ci do nazwy King Crimson. Discipline to by│ strza│a w dziesi╣tkΩ. Dla mnie ta formu│a Frippa jest ┐ywa i ca│y czas spodziewam siΩ ataku z tamtej strony.

Wojciech Waglewski